„Jesteśmy razem” to cykliczna impreza sportowo-integracyjna, która odbywa się w ramach Dni Ropczyc. Honorowy Patronat nad imprezą przyjął Starosta Powiatu, Pan Witold Darłak i dzięki jego uprzejmości, a także uprzejmości Dyrektora Zespołu Szkół im. ks. dra J. Zwierza: Pana Mariusza Pilcha uroczystości odbyły się na Hali widowisko-sportowej w Ropczycach. My, jako Warsztaty zajmujemy się organizacją imprezy. Finansowo wspiera nas Caritas Diecezji Rzeszowskiej, Podkarpacki PFRON oraz Starostwo Powiatowe w Ropczycach. Udało nam się również pozyskać wsparcie od sponsorów: ZM Invest w Ropczycach, Zakładów Magnezytowych S.A. w Ropczycach, Podkarpackiego Banku Spółdzielczego w Ropczycach, Pana Rafała Frydło, Pana Krzysztofa Maciołka oraz Fundacji Pro Alia – serdecznie im dziękujemy! W tym roku impreza odbyła się w dniu 02. czerwca, a jako jej temat przewodni wymyśliliśmy wschodnie klimaty. Rozpoczęliśmy pokazem mody Wschodu – paradę prowadził prawdziwy chiński smok, a każda z zaproszonych organizacji miała w paradzie swojego przedstawiciela – oczywiście w stosownym stroju .
Przyjechał do nas Uczniowski Klub Sportowy z Lubziny z pokazem zawodów sumo. Sportowcy zrobili naprawdę niesamowite wrażenie – swoją kondycją i umiejętnościami. Zaprzyjaźnione instytucje z przyjemnością podjęły wyzwanie sportowe: ich uczestnicy sprawdzili się w zawodach: „Wyścigu smoka”, „Dominie”, „Przesypywaniu ryżu” i „Budowaniu muru chińskiego”. Były sukcesy, medale i nagrody. Zaproszone władze miały natomiast możliwość sprawdzić się w „Biegu Chińczyka” – pokonując określony dystans w stosownych strojach, w jak najkrótszym czasie. Gratulujemy kondycji fizycznej! .
Po zmaganiach sportowych czas uprzyjemnił zaproszony przez nas zespół „Fama”, który poprowadził zabawę taneczną. W trakcie gier i zabaw goście częstowali się lodami i drożdżówkami, a nadwątlone siły wzmocnili chińskim daniem – ryżem z sosem. Na szczęście mogli go zjeść zwyczajnie, widelcem, a nie pałeczkami.
Każdy uczestnik zabawy otrzymał pamiątkowy gadżet. W tym roku okazało się, że bardzo przydatny, bo był to parasol, a na koniec imprezy lunął deszcz! Mamy nadzieję, że wszyscy miło będą wspominać spędzony na hali czas i do zobaczenia za rok!